mamablizniacza

mamablizniacza

czwartek, 10 listopada 2011

kawal o blizniakach

Blizniaki wracaja ze szkoly i od progu wolaja:
- Mamo, mamo! Wygralas konkurs klasowy "Czyja mama jest najpiekniejsza?".
Wszyscy glosowali na swoje mamy, a ty dostalas dwa glosy...

no tak takie cos to napala mnie optymizmem i duma za razem;)

dzis dobre wiesci bo dzis przyleciala tesciowa na cale 16dni <jupi> czyli matka blizniacza odpocznie troszke a i liczy na jakies atrakcje z mezem;)

PS nie wiem czemu odkad pisze z nowego lapka nie moge pisac komentarzy ani na swoim blogu ani na innych blogach:/ jak tylko dorwe meza zeby zobaczyl co to sie podzialo to od razu poodpisuje na dawne komentarze.

6 komentarzy:

  1. Kawał super - już sprzedałam swoim teściom :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytalam wszystko! Dwa sniadania przez to zjadlam i wypilam dwie herbatki i plecy mnie juz bola od siedzenia, ale ciesze sie bardzo, ze do mnie trafilas, bo dzieki temu mam pojecie, jak moje zycie moze wygladac za dwa lata. :)

    W ogole, to Twoje chlopaki mialy swietna wage po cesarce. I ze w ogole donosilas je - gratulacje. Ja od Swiat bede spakowana do szpitala na wszelki wypadek, ale mam nadzieje, ze chociaz do 36 tygodnia doczekam, bo wtedy wraca Guy. Jak widac, wszystko jest mozliwe. :)

    Skusilam sie tez na filmik o tym, jak chlopaki uciekaja z lozeczek. Musze przyznac, ze jak jeden z nich zaczal piszczec / krzyczec, to skrzywilam sie mocno i zlapalam za glowe (u mnie latwo o migrene), ale opisy o tym, jak poradziliscie sobie z nocnikami i smoczkami, pomogly i to bardzo... Ja sama niancze trzy pojedyncze dwulatki i widze jak ciezko czesto cos u nich wyegzekwowac.

    No i ja tez bede pelno-etatowa mana. Opisy innych mam blizniaczych pomogly mi uwierzyc, ze da sie to przezyc, tylko bedzie troszeczke trudniej, ale za to z wieksza satysfakcja. :)

    Pozdrawiam Cie serdecznie i jakbyscie sie kiedys wybierali w strone Devon, to zapraszam.

    Hania

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak fajnie być mamą bliźniaków ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hania - super, ze sie wciagnelas - i zapraszam do podczytywania i podpytywania w razie czego:)
    Mi wszyscy mowili, ze nie donosze wyzej jak 32 tydzien w PL lekarz to samo i ze dzieci nie beda miec wiecej jak 2,5kg. Takze wszyscy byli zaskoczeni. Skorczy w ogole nie mialam i cc w 38tygodniu mialam planowana juz wyznaczona bo ciezko mi bylo z takim ogromnym brzuchem juz funkcjonowac. Pracowalam do 34tygodnia:)takze udalo mi sie z ta ciaza.
    Najlepsza recepta to pozytywnie myslec - bedzie dobrze i tyle!
    Ty tez dasz rade!
    Co do piskow - to masakra moje chlopaki sa dosc nadpobudliwe i duzo placza od urodzenia:/ a migreny mam niekiedy niesamowite:(takze znam ten bol:/
    Wy tez jak bedziecie w okolicach Yorkshire to zawitajcie:)
    Pozdrawiamy:*

    OdpowiedzUsuń
  5. jukejka - fajnie, ze do nas zawitalas. Po nicku sadze, ze Ty tez w UK sie osiedlilas. Tez mama blizniakow?

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeslodkie blizniaki!!! Pozdrawiam:) i zapraszam na mojego bloga http://destinojewellery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń