na wesoło z bliźniakami

Mama: Szymek co wy tam robicie w pokoju bo tak dudni
Sz: nie skaczemy:)))

Timki w Kosciele: miałaś nam kogoś pokazać
Ja: no patrzcie tam Bozia jest(pokazuje dyskretnie paluchem do przodu)
Sz: ale gdzie dokładnie?(stają na palcach i wypatrują)
Ja: no tam z przodu domek ma(chodziło mi o tabernakulum)tam jest, na pewno jest
T:ale gdzie? przecież ja jej nie widzę
Ja: no z przodu
Sz: Mamo a czy  Ty Ją w ogóle widzisz?
Ja: yyyy (no i 3,5latek w ekspresowym tempie mnie zgasił)

Wracamy ze szkoły, jedzie policja
Ja: patrzcie policja jedzie
Policjant zwalnia i macha do nas
T: co on zrobił?
Ja: no pomachał mamie(nie wiem czemu powiedziałam, że mamie haha a nie im)
T: a czemu?
Ja: nie wiem, może mu się mama spodobała
Sz: a on ci spodobał?

Sz: ile mam lat?
Ja: no przecież wiesz ile
T: 3,5 masz
Sz: a Ty ile masz?
T: 3,5 tez
Sz: a Ty?(do mnie pytanie)
Ja: trochę więcej
Sz: to ile? 4?
Ja: hahaha nie 28
T: przecież to jest duuużo więcej :)